Metonimie getta kulturowego w społecznym imaginarium. Królestwo Kongresowe w latach 1845-1914
Abstrakt (PL)
Getto jako figura żydowskiej izolacji i odrębności kulturowej w warunkach diaspory, a w konsekwencji – jak przyjmowano – również zacofania, organizuje myślenie uczestników debat nad emancypacją i „ucywilizowaniem” Żydów w „długim wieku dziewiętnastym”. Ponadto, terminu getto używano często synonimicznie do pojęcia galusu (jid. rozproszenie, diaspora), obciążonego dość negatywnymi konotacjami. To swoiste spowinowacenie dwóch pojęć ściśle wiąże się z rozpoznaniem, że w warunkach rozproszenia Żydzi jako grupa mniejszościowa, nierzadko dyskryminowana, w imię zachowania tożsamości zbiorowej stworzyli specyficzną formację kulturową. Doświadczenie galusowe zaś znamionowałaby skłonność do obwarowywania zasad judaizmu szeregiem minhagów (hbr. obyczaje, zwyczaje), które z kolei mogły stanowić ważny element tworzonej tożsamości. W XIX wieku i na początku XX stulecia getto zyskuje popularność, m.in. dlatego że dyskursywnie sprzęga się z pojęciem emancypacji (Hoffman). Metaforą (samo)emancypacji staje się „wyjście z getta”. Poza ogólnymi rozpoznaniami rzecznikom reformy, zarówno żydowskim, jak i nieżydowskim, bliskie jest również myślenie metonimiczne. Można nawet mówić o pewnej dyspozycji do poddawania nad namysł poszczególnych rytuałów i praktyk kulturowych jako ucieleśnień getta. Jak się wydaje, praktyki kulturowe w ujęciu Pierre’a Bourdieu, pojmowane jako działania ludzkie, powtarzane i naznaczone wyraźną regularnością, pozwalają przedstawić szerokie spektrum zainteresować rzeczników reformy, nietworzących bynajmniej homogenicznej grupy. Kategoria metonimii również okazuje się użyteczna w kontekście debat nad reformą judaizmu czy szerzej – kształtem kultury żydowskiej, toczonych w Królestwie Kongresowym. Pozwala bowiem ukazać specyfikę „pomysłów na nowoczesność” Żydów królewiackich, które powstawały i kształtowane były w wyraźnej zależności nie tylko od zachodnioeuropejskich projektów, lecz także od ambicji władzy carskiej i zapatrywań innych społeczności Królestwa. Dlatego też, celem pracy jest prześledzenie wybranych reprezentacji getta kulturowego, obecnych w wyobrażeniach społecznych, których refleksem stają się postulaty emancypacyjne, modernizacyjne i unifikacyjne. Interesuje mnie przede wszystkim przestrzeń imaginariów społecznych (w ujęciu Charlesa Taylora), a zatem dość szerokie spektrum wyobrażeń, z mocno zaznaczonymi perspektywami wewnątrzżydowskimi. Przedmiotem namysłu są trzy obszary tematyczne: praktyki kulturowe i rytuały związane z kobiecą głową, obrzezanie (ze szczególnym uwzględnieniem niekanonicznego wariantu – obrzędu post mortem) oraz żydowski ubój rytualny czyli szechita. Za datę początkową przyjmuję 1845 rok, kiedy to władze carskie zaczynają wprowadzać w Królestwie szereg obostrzeń dotyczących tradycyjnego stroju żydowskiego. Jest to ważne, dlatego że projektowana reforma, utrzymana w duchu unifikacji, obejmowała również sferę kobiecych nakryć głowy i praktyk z nią związanych. Swoje rozważania zasadniczo kończę na 1914 roku jako symbolicznym końcu epoki. Jednocześnie chciałabym podkreślić, że nie znalazłam wyraźnej wewnątrzżydowskiej cezury, która uzasadniałaby inne ujęcie. Inspiracje czerpię m.in. z teorii Ludwika Flecka, dotyczącej społecznie wypracowywanych pryzmatów patrzenia i widzenia przez podmiot, które w istocie nie byłoby indywidualną dyspozycją jednostki. Interesuje mnie, czy Fleckowska koncepcja, ujmowana w formułę „widzenia oczami kolektywu”, może okazać się pomocna przy śledzeniu śladów (nie)obecności poszczególnych rytuałów i praktyk w wyobrażeniach zbiorowych. Materiał źródłowy tworzy dość heterogeniczny zbiór, z zamierzenia wykraczający poza przyjęte ramy czasowo-terytorialne. Śladów myślenia kategoriami getta czy szerzej – dyskusji wokół rytuałów i praktyk żydowskich, szukam w rozmaitych tekstach pisanych, niekoniecznie jednak utrzymanych w duchu projektowanej reformy. Interesuje mnie nie tylko prasa, wydawana w różnych językach, lecz także literatura piękna oraz memuarystyka. O ile to możliwe, to odwołuję się do responsów rabinackich. Istotnym źródłem jest także materiał ikonograficzny (fotografia, ryciny, malarstwo).
Abstrakt (EN)
Among recognitions concerning the specificity of culture of diasporic Jews there is a recurrently repeated concept of the ghetto. Indeed, the ghetto as a figure of Jewish isolation, and consequently, as it was taken for granted, also backwardness, has become one of the most significant categories shaping and fertilising collective imaginaries. It seems to be relevant in the process of Jewish self-understanding, self-emancipation, as well as widely meant modernisation, especially in the long 19th century. Moreover, a number of the contemporaries using the term ‘ghetto’ did not be content with a general statement of the ghetto existence. Quite the contrary, for the sake of (self-)emancipation and modernisation, they were willing to confer particular rituals and cultural practices, including minhagim (Hebr. ‘customs’), as metonymies of the ghetto, its epitomes, or, in other words, bricks of its mythical walls. In my dissertation, basing on the collected manifold materials (press, pamphlets, works of literature, memoirs, various forms of iconography), mainly created in the Kingdom of Poland throughout the decades 1845–1914, I intend to show a repertoire of the ghetto metonymies. Having considered the relevance of tsarist projects of unification, I have indicated the year 1845 as the one of time frames. It is worth noting the year 1845 was the very beginning of ‘reforms’ of traditional Jewish attire which were being imposed throughout decades by the Russian government. Having found no significant other frame, I point the outbreak of the First World War as the end of the époque. Focusing first and foremost on the chosen issues: cultural practices concerning Jewish women hair, as well as circumcision and ritual slaughtering, I highlight several threads occurring at the interface of Judaism, modernisation, medicine, fashions, and aspirations of emerging social movements. I tend to show the mentioned core issues in their contexts as being involved in nets of manifold mutual relationships with other conferred aspects. Not neglecting the importance of debates about circumcision in its most typical form, I deliberately focus on the case of a post-mortem rite. But for that, I would not have been able to confer a set of issues concerning not only funeral practices but also a status of a human corpse. Apart from that, in my dissertation, I trace points of cracking, non-obviousness, and alleged examples of overexposure phenomena. Being inspired by the Ludwik Fleck’s theory of socially conditioned perception, I try to apply that to my research quite extensively. Having considered the relevance of the collective itself, I confer, for instance, potential reasons for absence of particular issues expected to have been occurred in debates among animal protection societies. Therefore, one of the recurrently returning questions does concern forms of transmission widely meant knowledge and social thresholds.